Zygmunt Gajewicz


Zygmunt Gajewicz, który urodził się 24 października 1880 roku w Modlinie, był osobą o wielkim znaczeniu w polskim Kościele katolickim. Jego życie zakończyło się tragicznie 3 stycznia 1942 roku w KL Dachau, co podkreśla dramatyczne losy wielu duchownych w czasach II wojny światowej.

Był synem Józefa oraz Natalii z Woyciechowskich, a także bratem Bronisława Gajewicza oraz Wandy z Gajewiczów Nowickiej. Po ukończeniu II Gimnazjum w Warszawie w 1899 roku, Zygmunt podjął studia w warszawskim Metropolitalnym Seminarium Duchownym, gdzie uczył się w latach 1900–1905. Po przyjęciu święceń kapłańskich, rozpoczął swoją działalność duszpasterską jako wikariusz w Zgierzu.

W 1911 roku objął stanowisko administratora parafii w Otwocku, a dwa lata później został proboszczem w Kiczkach. W trakcie I wojny światowej Zygmunt Gajewicz skupił się na pracy pedagogicznej w Zgierzu. W 1922 roku rozpoczął pracę jako profesor w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi, gdzie później pełnił również funkcję wicerektora. Warto zaznaczyć, że otrzymał on godność kanonika honorowego kapituły łódzkiej i był cenzorem ksiąg kościelnych.

W 1933 roku, Gajewicz został proboszczem kolegiaty w Łasku, jednocześnie pełniąc rolę dziekana dekanatu łaskiego. Angażując się społecznie, zasiadał także w Radzie Powiatowej Szkolnej w Łasku, reprezentując łódzką kurię biskupią.

Niestety, wskutek wybuchu II wojny światowej, Gajewicz doświadczył brutalności reżimu. Pierwszy raz został aresztowany około 10 listopada 1939 roku, w trakcie akcji „Inteligenzaktion” na terenie Kraju Warty i osadzony w obozie przejściowym w fabryce Michała Glazera na Radogoszczu w Łodzi. Udało mu się wyjść na wolność 17 stycznia 1940 roku, jednak sytuacja szybko się pogorszyła.

W październiku 1941 roku, ponownie stał się ofiarą prześladowań, tym razem w ramach akcji skierowanej przeciwko Kościołowi katolickiemu w Kraju Warty. Został osadzony w obozie w Konstantynowie Łódzkim, a następnie deportowany do obozu koncentracyjnego Dachau, gdzie nosił numer obozowy 28494. Jego życie zakończyło się w tym okrutnym miejscu, pozostawiając dziedzictwo duchowe i pamięć o niewinnych ofiarach tamtych tragicznych czasów.

Pozostali ludzie w kategorii "Duchowieństwo i religia":

Adam Nowodworski | Henryk Zieliński (duchowny)

Oceń: Zygmunt Gajewicz

Średnia ocena:4.54 Liczba ocen:6